środa, 31 grudnia 2014

Biznes a Święta Bożego Narodzenia i Nowy rok.

              Pracując w Spółdzielni Mleczarskiej BIELUCH w Chełmie
na stanowisku Prezesa Zarządu, wprowadziłem zwyczaj spotkań z okazji Świąt Bożego Narodzenia i zbliżającego się Nowego Roku. Najczęściej po 20 grudnia, kiedy zrealizowaliśmy już zwiększone zamówienia przedświąteczne, zapraszaliśmy członków Rady Nadzorczej, Zarządu, kierowników działów
i przedstawicieli załogi oraz emerytów.
           Spotkania miały formę kameralną przy ciastku, kawie w miłej atmosferze przedstawiałem ocenę wyników za miniony rok, a także kreśliłem plany na nadchodzący rok. Był także czas na podzieleniem się opłatkiem, składanie życzeń i wzniesienie toastu szampanem za Nowy Rok.


              W tym roku z dawnego nawyku sięgnąłem do prywatnego archiwum
i wyciągnąłem tekst swojego wystąpienia z 20 grudnia 2013 roku. Chciałem sobie przypomnieć jakie snułem plany dla BIELUCHA na 2014 rok, oto one:
- jeżeli wprowadzamy zmianę w celu uzyskania zysku, to musimy być do tego zdeterminowani dosłownie wściekli, musimy mieć wizję i mieć odwagę zrobić pierwszy krok. Z drugiej strony napotkamy u ludzi na bariery przed zmianą wymienione po prawej stronie; opór ze strachu, opór z utraty wygody
Powinniśmy ludzi do zmiany przekonać i wywołać u nich entuzjazm 
i zminimalizować opór. Tak twierdzi Dr. Marek Skała z Krakowa.
           BIELUCH miał bardzo dobrą strategię rozwoju ukierunkowaną na działania pro-sprzedażowe. Została opracowana w oparciu o badania rynkowe wykonane przez niezależną firmę w 5 dużych miastach w Polsce. Wdrażaliśmy ją pod kierunkiem doświadczonych ekspertów biznesowych między innymi: został zreorganizowany dział handlu i marketingu, przeszkoleni handlowcy dla których uruchomiliśmy fundusz motywacyjny, stworzony został fundusz promocji i reklamy na bazie którego przeprowadziliśmy kampanię promocyjną i reklamową Bielucha i wiele innych działań. Konkurencję zaniepokoiły nasze działania bo były przeprowadzone profesjonalnie i zaczęły przynosić coraz lepsze efekty w sprzedaży.
                 Zarządzałem Spółdzielnią Mleczarską BIELUCH do 6 czerwca 2014 roku. Uzyskiwaliśmy w tym czasie coraz lepsze wyniki w sprzedaży i wypracowywaliśmy nieosiągalne do tej pory wyniki finansowe. Właściciele /rolnicy i pracownicy/ dostali podwyżki za dostarczone mleko i za pracę. Zrobiliśmy koleiny krok do góry na krzywej zmian Kurta Levina, w dalszym ciągu zamrażaliśmy nowe nawyki, a jednocześnie korzystaliśmy już z zysku na zmianie.
      Wizja Bielucha polegała na ustawieniu działań firmy bardziej prosprzedażowo, a mniej proprodukcyjnie. Priorytetem było jak najwięcej sprzedawać, a nie produkować na magazyn bo to przynosi dochód.
                 Oceniając dzisiaj wyniki Bielucha do czerwca 2014 roku na podstawie, wzoru na zmianę Richarda Beckharda to: wizja była bardzo dobra, pierwszy krok zrobiony, zabrakło u niektórych osób wściekłości do zmian. Natomiast po prawej stronie był zbyt duży opór na zmiany, zabrakło cierpliwości i wyobraźni.
             Od czerwca 2014 roku nie zarządzam Spółdzielnią Mleczarską BIELUCH w Chełmie, mam jednak nadzieję że Zarząd i Rada Nadzorcza kontynuują wdrażanie dotychczasowej strategii. Drugiej drogi rozwoju i innej wizji dla BIELUCHA nie widzę a zagrożeniem jest patrząc na krzywą zmiany Kurta Levina odmrożenie starych nawyków
           Innej drogi rozwoju nie proponowali także eksperci od zarządzania i marketingu tacy jak: Dr Marek Skała z Krakowa, Piotr Lutek z SYNERGII z Lublina, Iwona Pręciuk z Europejskiego Centrum Kształcenia „Eureka” czy Monika Iskandar i Damian Zaczek z agencji  IMR advertising by PR z Warszawy.
Przecież Bieluch to Król Serków”, wymaga indywidualnej strategii sprzedaży.              Piszę o tym wszystkim aby przedstawić swój punkt widzenia, bo do Bielucha czuję sentyment i chciałbym aby dalej się rozwijał. Po kilku miesiącach czasu na analizę i przemyślenia, mogę powiedzieć że dzisiaj zrobiłbym tak samo, tylko dzisiaj mogłoby być już za późno.
               Odpowiadając na coroczne pytanie, jaki to był rok 2014? 
Dla BIELUCHA - niedokończonej zmiany. Dla mnie przełomowy i dobry. Po 48 latach przeszedłem na emeryturę, Spółdzielnię Mleczarską BIELUCH zostawiłem w dobrej kondycji finansowo – ekonomicznej, przyszedł czas na aktywny odpoczynek.
Koniec roku to także zwyczaj składania życzeń.
- Życzę wszystkim Członkom BIELUCHA / Rolnikom i Pracownikom/ oraz jego sympatykom dużo zdrowia, energii, optymizmu i nadziei w 2015 roku.
- Spółdzielni Mleczarskiej BIELUCH w Chełmie, której 14 grudnia 2014 roku upłynęło 85 lat nieprzerwanej działalności życzę dalszego rozwoju, dobrych wyników ekonomiczno-finansowych ku zadowoleniu klientów i właścicieli.

Waldemar Skibiński

środa, 17 grudnia 2014

Jubileusz 25 - lecia L.S.U.M w Lublinie

            Niedawno bo 15 grudnia 2014 r. zostałem zaproszony na skromne uroczystości 25- lecia Lubelskiej Spółdzielni Usług Mleczarskich w Lublinie. Historia Luśki bo tak potocznie nazywają ją mleczarze ma swój początek w latach 40 - tych XX wieku, kiedy to przy ówczesnym Lubelskim Okręgowym Oddziale Centralnego Związku Spółdzielni Mleczarskich istniały magazyny mleczarskie i formiernia masła.


             W 1989 roku w wyniku procesów likwidacyjnych /nakazanych przez jedną z ustaw pakietu Balcerowicza/ wszystkich związków spółdzielni nastąpiła likwidacja Zakładu Obrotu Towarowego i pojawiło się niebezpieczeństwo utraty majątku. Dzięki zaangażowaniu działaczy spółdzielczych z regionu lubelskiego, pracowników, Krajowego Porozumienia Spółdzielni Mleczarskich w Warszawie, 11 listopada 1989 roku utworzono obecną Lubelską Spółdzielnię Usług Mleczarskich w Lublinie.
             Spółdzielnia Mleczarska BIELUCH w Chełmie była w gronie Spółdzielni Mleczarskich - założycieli Krajowego Porozumienia Spółdzielni Mleczarskich jak i Lubelskiej Spółdzielni Usług Mleczarskich, miałem okazję wraz z PaniąTeresą Dzius - Przewodniczącą Rady Nadzorczej ją reprezentować.
             Dzisiaj L.S.U.M z powodzeniem, świadczy usługi dla spółdzielni mleczarskich w zakresie: handlu artykułami mleczarskimi i materiałami technicznymi, badań laboratoryjnych, wymiany towarowej i współpracy z zagranicą.
             " Zbiorowa Mądrość i Niezależność" działaczy spółdzielczości mleczarskiej z regionu lubelskiego pozwoliła wybrać najlepsze rozwiązanie organizacyjne wspólnej działalności a zgromadzony majątek pokoleń spółdzielców w dalszym ciągu efektywnie pracuje dla spółdzielni. W skali kraju pozostały tylko dwie takie spółdzielnie w Lublinie i Białymstoku.
             Po 25 -latach od momentu założenia L.S.U.M , do siedziby na ul. Probostwo przybyli Prezesi spółdzielni, byli i aktualnie zarządzający, był czas na zapoznanie z wynikami gospodarczymi firmy w 2014 roku na wspomnienia, rozmowy i refleksje o przyszłości spółdzielczego mleczarstwa. Ocena obecnych o Luśce jest pozytywna, świadczą o tym wyniki ekonomiczno - finansowe oraz przystąpienie do niej w 2014 roku dwóch nowych członków/ Spółdzielni Mleczarskiej w Radzyniu Podlaskim oraz Zakładu Mleczarskiego w Brześciu na Białorusi.
            Miłym akcentem na zakończenie spotkania było pożegnanie Prezesów Spółdzielni /udziałowców/ , którzy w 2014 roku odeszli na emeryturę Ryszarda Raczkiewicza - Prezesa Tomaszowskiej Spółdzielni Mleczarskiej oraz mojej osoby Waldemara Skibińskiego Prezesa Spółdzielni Mleczarskiej BIELUCH w Chełmie przez ostatnie 32 lata a zarazem członka Rady Nadzorczej L. S.U.M przez 25 lat. Usłyszałem wiele miłych słów na temat mojej osoby, wiele pozytywów o sposobie zarządzania spółdzielnią oraz reprezentowania spółdzielców z regionu lubelskiego na szczeblach wojewódzkich i krajowych. Miałem okazję powiedzieć jak wyglądało mleczarstwo chełmskie gdy zaczynałem pracę w 1972 roku oraz podziękować koleżankom i kolegom za współpracę za twórcze podpowiedzi i rady za podtrzymywanie na duchu w trudnych chwilach.


             Niestety czułem pewien dyskomfort, na spotkanie przybyli wszyscy byli i obecni Prezesi Spółdzielni Mleczarskich z woj Lubelskiego, był także Tadeusz Polański Prezes Honorowy z Ryk, nie było tylko mojego następcy Prezesa Spółdzielni Mleczarskiej BIELUCH w Chełmie. Nie potrafiłem odpowiedzieć na pytania "dlaczego".